„Weryfikacja półkulowej dominacji spoczynkowych fal alfa” to pierwszy w Polsce projekt, w ramach którego prowadzono badania rytmu alfa przy użyciu elektroencefalografu (EEG) i funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI). O zaskakujących wynikach tych badań rozmawiamy z ich głównym autorem – mgr. inż. Mateuszem Rusiniakiem z Naukowego Centrum Obrazowania Biomedycznego.
SŁYSZĘ: Uważa się, że fale alfa sprzyjają kreatywności, dobrym pomysłom. Czy badania nad nimi prowadzi się po to, aby zmusić mózg do efektywniejszej pracy?
MGR MATEUSZ RUSINIAK: To nie takie proste. Fale alfa nie są jednorodne. Mogą pojawiać się w różnych obszarach mózgu. A zależnie od miejsca, gdzie powstaną, pełnią inną funkcję. W naszym zespole zajmowaliśmy się tylko falami alfa pojawiającymi się podczas tzw. reakcji zatrzymania, odkrytej przez niemieckiego psychiatrę Hansa Bergera w latach 30. ub. wieku. Kiedy zamykamy oczy, fale te pojawiają się w potylicznej części mózgu, a kiedy je otwieramy – natychmiast znikają. Stąd też nazywane są czasem falami (rytmem) relaksacji. Są one bardzo charakterystyczne, mają określony kształt. Rytm alfa występujący przy wykonywaniu jakiegoś zadania, w stanie koncentracji to inne zjawisko (jest to związane z synchronizacją neuronów przed wykonaniem zadania, a ich generator może być inny niż w przypadku rytmu Bergera). My staramy się odpowiedzieć na podstawowe pytania – skąd pochodzą spoczynkowe fale alfa i jaka jest ich rola w móZagadkowe fale alfazgu. Przy okazji napotykamy kolejne zagadki.
Kiedyś zrobiłem ciekawy eksperyment, podając ochotnikom do jednego ucha ton C (572 Hz), a do drugiego ucha dźwięk D (592 Hz), czyli tzw. bodziec dychotyczny. W słuchawkach słyszy się wtedy charakterystyczne dudnienie. Jeśli jednak postaramy się słyszeć rozdzielnousznie, maksymalnie skupimy uwagę, aby odróżnić jeden dźwięk od drugiego, wówczas w zapisie EEG pojawia się duży udział rytmu alfa w okolicy kory skroniowej. Nie wiadomo, dlaczego tak się dzieje. To zjawisko także warte jest dokładniejszych badań. EEG pokazuje, jak długą drogę musimy jeszcze pokonać, aby lepiej poznać elektryczną pracę mózgu. Jest kopalnią pomysłów naukowych!
S.: Co zatem wiadomo na temat fal alfa?
M.R.: Zaobserwowano, że u dzieci i młodych ludzi, mniej więcej do 21 roku życia, narasta amplituda tych fal, a później maleje z wiekiem. Rytm alfa zmienia się także zależnie od płci. Jest wiele prac wskazujących, że występują w nim bardzo duże różnice osobnicze. Przy tej okazji wspomnę, że podczas realizacji naszego projektu opracowaliśmy adaptacyjny algorytm detekcji fal alfa, dzięki któremu możliwe jest dokładniejsze wykrycie międzyosobniczych zmienności tego rytmu. Obecnie detekcja obecności rytmu alfa odbywa się tylko na podstawie określenia zwiększonego udziału częstotliwości z zakresu 8–13 Hz. Przedstawione przez nas nowatorskie podejście uwzględnia także amplitudę i kształt fal. Nasza metoda wpisuje się w najnowsze doniesienia naukowe, wskazujące, iż są to istotne parametry rytmu alfa.
Więcej w wydaniu wrzesień/październiki 5/139/2014
https://sklep.inz.waw.pl/profesor-henryk-skarzynski-wszczepia-nowy-implant-slysze-nr-wrzesienpazdziernik-51392014/