Przejdź do treści

Jak być zdrowym i aktywnym do 100 lat? – Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu na rzecz zdrowego starzenia

  • przez Lukasz Dunikowski
W okresie prenatalnym drogi słuchowe są głównym kanałem komunikacji. Nienarodzone dziecko słyszy, a docierające do niego dźwięki przyspieszają jego rozwój. Już życie płodowe wpływa więc na to, jaka będzie nasza starość – mówił prof. Henryk Skarżyński.

Coraz większa grupa osób w wieku 65+, brak geriatrów i sprawnego systemu opieki nad osobami starszymi. To problemy poruszane podczas dwudniowego Kongresu Zdrowego Starzenia, zorganizowanego w Galerii Porczyńskich w Warszawie przez Fundację na rzecz Zdrowego Starzenia. Było to wydarzenie bez precedensu. Politycy, przedstawiciele ministerstw, wybitni specjaliści różnych dziedzin medycyny rozpoczęli bowiem wspólną debatę nad stworzeniem takiego systemu, który gwarantowałby bezpieczeństwo zdrowotne i opiekę osobom w wieku od 65 do 100 lat! Podczas Kongresu prof. Henryk Skarżyński, Konsultant Krajowy w Dziedzinie Otorynolaryngologii, poprowadził m.in. sesję na temat zaburzeń komunikacji u osób starszych. Podczas swojego wykładu mówił o specyfice niedosłuchu związanego z wiekiem, problemach z jego wczesnym wykrywaniem oraz coraz większych możliwościach skutecznego leczenia starszych pacjentów.

W okresie prenatalnym drogi słuchowe są głównym kanałem komunikacji. Nienarodzone dziecko słyszy, a docierające do niego dźwięki przyspieszają jego rozwój. Już życie płodowe wpływa więc na to, jaka będzie nasza starość – mówił prof. Henryk Skarżyński.

W okresie prenatalnym drogi słuchowe są głównym kanałem komunikacji. Nienarodzone dziecko słyszy, a docierające do niego dźwięki przyspieszają jego rozwój. Już życie płodowe wpływa więc na to, jaka będzie nasza starość – mówił prof. Henryk Skarżyński.

W ciągu najbliższych 25 lat liczba osób w wieku produkcyjnym spadnie w Polsce o 4 mln, natomiast liczba osób powyżej 65 roku życia podwoi się. Oznacza to, że na jedną osobę w wieku emerytalnym przypadną tylko dwie pracujące. Dla porównania w 2007 roku cztery osoby pracowały na utrzymanie jednej osoby w wieku emerytalnym, wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Podobne trendy utrzymują się w innych krajach Unii Europejskiej. Właśnie te niepokojące prognozy demograficzne stały się impulsem do stworzenia idei zdrowego i aktywnego starzenia. Idea ta stała się jednym z głównych priorytetów polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Jednocześnie rok 2012 został ogłoszony Europejskim Rokiem Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej. Wówczas to w Polsce zawiązała się Koalicja na rzecz Zdrowego Starzenia. To z inicjatywy tej koalicji powstała tzw. Biała Księga na temat zdrowego starzenia, raport ukazujący skalę problemów, przed jakimi staniemy w wyniku procesów demograficznych. Eksperci różnych dziedzin przedstawili w nim swoje spojrzenie na problemy osób w wieku senioralnym. 27 lutego 2013 roku raport ten został przedstawiony w parlamencie, a Minister Pracy i Polityki Socjalnej Władysław Kosiniak-Kamysz utworzył specjalny departament i Radę ds. Polityki Senioralnej. W krótkim czasie Rada przygotowała „Założenia Długofalowej Polityki Senioralnej w Polsce na lata 2014–2020”, dokument, który w grudniu 2013 r. został przyjęty jako rządowy.

Ten dokument trzeba teraz przełożyć na praktykę – jak najszybciej zbudować taki systemu opieki senioralnej, by zapewnić osobom w wieku 65+ bezpieczeństwo zdrowotne i wsparcie wystarczające do samodzielnego, aktywnego życia. Jak to zrobić? Podczas Kongresu Zdrowego Starzenia swoje pomysły na rozwiązanie najbardziej palących problemów związanych z opieką nad seniorami przedstawiali politycy, przedstawiciele ministerstw, wybitni specjaliści z różnych dziedzin nauki i lekarze.

Odnosząc się do pilnej potrzeby zagwarantowania bezpieczeństwa zdrowotnego i socjalnego rosnącej grupie osób starszych w Polsce, prof. Henryk Skarżyński mówił: – Nie mamy dużych szans na to, by zbudować system, który zapewniłby dobrą opiekę wszystkim osobom w wieku senioralnym. Dlatego warto promować zachowania prorodzinne. To najprostszy i najtańszy sposób zapobiegania problemom związanym ze starzeniem się społeczeństwa.


JOLANTA CHYŁKIEWICZ
Zdjęcia: archiwum IFPS